Nasze pasję |
Cześć! Postanowiłam zrobić wątek, w którym każdy może opowiedzieć o swojej pasji/hobby zapewne dużo osób ma ich kilka, więc proszę pisać oddzielnie więc ja zaczne:
Niedawno ( zresztą na początku wakacji ) postanowiłam, że będę biegać jako że w sumie dobrze ale nawet bardzo dobrze to robię ( w sensie że jestem szybka ) zaczęłam robić to co dziennie po półtora godziny
Oooo, wątek w którym mogę zaszpanić jakąś umiejętnością~
Jak już wiele osób wie, bardzo lubię Japonię. Chciałabym się także kiedyś nauczyć języka japońskiego ;3 wiem, że to raczej proste nie będzie. Umiem z jakieś około 100 słówek (mało...) i kilka zwrotów. Potrafię caluteńką katakanę i obecnie z połowę hiragany (to dwa japońskie alfabety). Kanji (znaki zapożyczone z chińskiego) mnie przerażają... Umiem z napewno mniej niż 10. Niektóre kanji składają się z kanji ;-; incepcja Umiem także jeść pałeczkami i robię to, gdy tylko jest taka możliwość :3 Tak ich często używałam, że zapomniało mi się, jak trzymać normalną łyżkę do zupy 私 は マルヴィナ アラ ルビインン です (`・∀・´) 私はこのサーバーが好きです! ̄ω ̄
Elektri w Gdyni jeśli dobrze pamiętam masz szkołę nauki animacji i coś tam jeszcze. (mają wymiany studenckie z Japonią i naukę języka )
A jeśli chodzi o moje pasje to mam ich sporo ( w sumie to za dużo i za mało to tego czasu i pieniędzy) Uwielbiam czytać książki nie koniecznie o tematyce fantastycznej ale głównie takie właśnie zalegają mi na półkach i w kartonach. Zwiedzanie różnych miejsc też bardzo mnie pasjonuje ( zwłaszcza jazda w góry na piesze wycieczki) Uwielbiam rysunek i handmade rzeczy, moim konikiem jest twórczość plastyczna każdego rodzaju (grafitti też miałam okazję popełnić :3 ) Robię na zlecenie do jednego sklepu grafiki na koszulki Także handmade biżuterie.
Ja lubię czytać książki, najbardziej te przygodowe, fantastyczne i te o zwierzakach. Bardzo mi się spodobał Harry Potter, uwielbiam go. Z tego co wiem, jak człowiek czyta dużo książek, to jest mądrzejszy, ma większą wiedzę, umie się wypowiadać. Zawsze jak wyjeżdżam w wakacje na działkę w weekendy, to biorę jakąś książkę i zazwyczaj wraca cała przeczytana. W sumie to lubię też książki o wojnie, mam to chyba po mamie.
Pasjonuje się wieloma rzeczami, ale najważniejsze jak przystało na leśnego elfa jest łucznictwo.Strzelam z swojego wiernego łuku(który ma imie ale go nie zdradzę )już ładne parę lat.Czesto jeździłem na regionalne zawody strzeleckie i zamierzam wrócić w tym sezonie(jak tylko zarobię na strzały bo są drogie niestety).Czasem dawałem nawet lekcje strzelania początkującym.Ogólnie łucznictwo jest bardziej męczące i niebezpieczne niż by się to mogło wydawać zwłasza gdy strzela się z prawdziwego łuku a nie z gumki od majtek.Jezeli ktoś chciałby się kiedyś nauczyć zabi... znaczy strzelać to służę pomocą.
Hejka, nie miałem tu nic pisać, bo sobie pomyślałem "kogo to będzie obchodzić", ale napisze - żeby było. Niektórzy w taki sposób mnie bardziej poznają. Hej, jestem Mirek aka Ziomej i interesuje się wieloma rzeczami. W sumie przez moje życie przewijały się różne pasje i teraz miło to wspominam. Myślę, że już znalazłem to odpowiednie. Pierwszym moim zainteresowaniem było rysowanie - od dziecka rysuje i dalej to robię. Na samym początku wraz z kolegą w naszym zeszytach, gdy byliśmy w przedszkolu rysowaliśmy różne rzeczy - rysowałem w domu więc miałem już wprawę. Zawsze przed panią chowaliśmy nasze "rysownicze księgi" z tego powodu, że obawialiśmy sie krytyki z jej strony, ale teraz sobie tak myślę - jak można skrytykować rysunek dziecka z przedszkola? . Dwa lata później mój kolega się wyprowadził i zostałem sam - z nikim innym się w klasie nie dogadywałem. Więc zawsze na korytarzu rysowałem, później na lekcji plastyki pokazałem swoje 'umiejętności', a mianowicie narysowałem węglem kota w różach przy płocie - miło wspominam swój rysunek i jestem z niego bardzo zadowolony! Gdy poszedłem do starszych klas, tak jak już pisałem miałem wiele pasji, między innymi projektowanie ubrań, projektowanie domów i takie podobne.. Chciałem zostać w tym czasie projektantem mody, architektem, nauczycielem - matematykiem i archeologiem.. Chciałem jeszcze pracować w zoo albo schronisku dla zwierząt . Ogólnie kochałem zwierzęta i miałem bardzo dużo książek o nich.. Nie zliczę ile. Pod koniec czwartej klasy zachciało mi się tańczyć - ponieważ kocham to robić - i nawet byłem w grupie tanecznej, która upadła . W piątej klasie pomyślałem sobie - skoro od dość młodego wieku gram w gry to może sam będę je tworzyć ?? Zrezygnowałem z tego. W gry dalej grałem i gram, ale w tej klasie chciałem być programistą - w sumie dalej chcę to robić, mam ściągnięte dwa programy, które mają mi pomóc ale od roku dalej nie chce mi się ich włączyć, więc powiedziałem sobie teraz - zacznę po wakacjach dalej uczyć się programować a później za dwa lata pójdę do liceum na programistę. Tak więc moja teraźniejsza pasja to programowanie, rysunek i grafika komputerowa (mam aż trzy programy do grafiki ). Tyle z mojej strony - dziękuję.
Dawno nikt tutaj nie pisał
Moja pasja jest taniec o czym niektóre os mogą wiedzieć. Tańczę od dawna, od 3 roku życia czy tez 2. Bardzo lubie tanczyc i wm ze wychodzi mi to dobrze a nawet bardzo dobrze |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
5 gości |