Nowy pomysł na optymalizację serwera Survival |
Odnoszę wrażenie, że koncepcja czterech światów komplikuje wszystko jeszcze bardziej niż ćwiartki. Przestaję widzieć sens 4 map zamiast jednej, która de facto też zostanie podzielona na cztery "osobne" światy jeśli dobrze rozumiem propozycję. Większość obaw przed wprowadzeniem podziału dotyczy głównie samej granicy. Wzdłuż właściwej granicy przenoszącej między jedną a drugą ćwiartką powinien istnieć znaczny odstęp terenu niemożliwego do naruszenia co rozwiąże m.in. problem widoczności zmian (po prostu ich nie będzie :P) czy prób przejścia tunelem przez granicę. Kwestie elytry albo przepływania łódką nie traktowałbym jako kluczowych problemów skreślających koncepcję podziału.
Jeśli zmiany w /rtp i tak muszą zostać wprowadzone może warto rozważyć wymuszenie losowania koordynatów oddalonych od granicy. Jeśli został już podjęty temat szeroko rozumianej organizacji świata na kolejnej edycji to dorzucę, że według mnie warto rozważyć zmniejszenie granic mapy (o ile da to jakąkolwiek korzyść) - z tego co widzę w tej chwili tylko pojedyncze osoby docierają do granic, /rtl sięga bardzo daleko od niej, nie odniosłem wrażenia żeby zmiana rozmiaru względem ubiegłej edycji była zauważalna (chociaż mapa znacznie się powiększyła).
Dopytam jeszcze o kwestię dynmapy po podziale: czy w ogóle będzie wykonalne złożenie jej w całość z 4 światów czy będzie trzeba przeskakiwać między ćwiartkami? Przy okazji: skoro w celu optymalizacji zlikwidowano byty upuszczonych kaktusów poprzez bezpośredni transport do skrzynek, dlaczego analogicznie nie przyniesie to korzyści dla innych masowo upuszczanych itemów jak drewno, bruk czy zwłaszcza piasek?
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
4 gości |