Skarga na graczy Burgund3 i Damont3 |
(03-09-2018, 17:09 PM)Damonte napisał(a): Nie wiem kto się według Ciebie kłóci, my tylko podajemy argumenty. A według Kuro to że to jest działka na której mieszka a nie gildyjna jest powodem dla którego nie możemy tam prowadzić gildyjnej walki. Walczcie sobie, ale jaki jest sens w zabijaniu mnie po 100 razy, kiedy ja tylko chce sobie coś spokojnie porobić sama? Bijcie się z kimś równym sobie, zabijcie mnie raz, zobaczcie że nikogo nie ma, dajcie mi spokój. Czy to takie trudne? Ja naprawde chce tylko odpocząć i coś pobudować albo pokopać, ale aktualnie to niemożliwe bo zabraliście mi wszystkie kilofy i pochodnie, które i tak wcale nie były jakieś mega OP, a jednak ich potrzebowałam, bo nie mam na tyle lvl żeby zrobić nowe. Serio, bijcie sie z Mimalem, Batonikiem, naprawde róbcie co chcecie, jest jakaś wojna, okej, prowadźcie ją sobie, ale to nie znaczy że macie nękać bezużytecznego gracza, który jest w tej gildii tylko ze względu na kolegów i nikt poza nimi mnie tam nie zna. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
6 gości |