Wzrost cen wraz ze wzrostem popytu i spadek ze wzrostem podaży całkiem nieźle odzwierciedliłby rzeczywiste działanie rynku
Dużą zaletą tej koncepcji jest również to, że zarabianie nie będzie opierało się tak jak dotychczas na masowej produkcji tego samego opłacalnego itemu (ekhem... kaktusy...
) ale będzie wymagało dostosowania się do aktualnej potrzeby rynkowej lub "łapania okazji". Każdy gracz będzie miał większy lub mniejszy wpływ na gospodarkę. Znika potrzeba usuwania itemów z Adminshopa, wręcz przeciwnie: można zwiększyć asortyment a społeczeństwo zweryfikuje zapotrzebowanie. Pozostaje kwestia zbalansowania dynamiki zmian cenowych (najwłaściwsza wydaje się zmiana procentowa przy każdym lub co kilka transakcji). Bardzo chciałbym zobaczyć sklep w właśnie takiej formie podczas III edycji