Skarga na Animekowa i Naten_13 |
I proszę przestańcie ciągle edytować posta jak tylko ktoś odpowie wam na niego.
Przeciez edytowałam swój post zanim ktoś w ogóle odpisał i żelek tak samo, wynika to z podanego czasu edycji...i przeciez zawsze mozna edytować post
Nawet nie zliczę ile razy zaprzeczyliście sami sobie w ciągu tej krótkiej "dyskusji". Dzisiaj warn na to samo przewinienie, ale kiedy indziej, chwilę potem że jednak nie za to co wcześniej, i tak w ogóle to nie te osoby dostały warna a Naten zrobił to samo ale to już jest cacy. Czytacie czasem to co piszecie? Naten został dzisiaj przyłapany na wpychaniu ludzi do portali. Jako osoba z Administracji powinna dawać innym przykład a on zamiast tego na oczach grona osób łamie regulamin. I nie zostało to napiętnowane, ale zamiecione pod dywan z nadzieją, że nikt spoza Waszego kanału głosowego nie zauważy. Otóż przykro mi - zauważy. Widzę także, że są tutaj równi i równiejsi. Macie okazję, żeby temu zaprzeczyć, czekamy na reakcję
2
1
Skoro twierdzicie że ktoś inny z administracji przyłapał was na sytuacji wpychania graczy do portalu to czemu ta osoba nie dała warna wszystkim jak leci? Na czacie administracji było zapytanie kto widział sprawców tej sytuacji. Z 6 osób był podany tylko jeden nick a i tak nie było to wskazanie jednoznaczne i konkretne, tylko ta osoba po potwierdzeniu zapytania o swoje zachowanie dostała upomnienie- za tamtą akcje. (Dowody na tą rozmowę są w logach). Wy dziewczyny zostałyście przyłapane przez inną osobę z administracji i dostaliście tylko warna.
Byłem świadkiem tej sytuacji i potwierdzam, że jestem jedną z osób z administracji, która to widziała.
Nie wiem skąd pomysł o braku konkretu i jednoznaczności, skoro sytuacja była na moich oczach. Nie ukarałem nikogo, bo nie przypominam sobie sytuacji, w której członek administracji miałby ukarać członka administracji. Nie od dzisiaj wiadomo, że sprawy administracji są rozwiązywane WEWNĘTRZNIE i nie są to puste słowa, wiele razy to udowodniliśmy. Gdybym ukarał resztę graczy, a Natana nie - ciężko to uznać za sprawiedliwy wyrok. Grupka graczy była liczniejsza i ciągle się zmieniała, a część z nich zaczęła "ratować" i odpychać w przeciwną stronę. Natan przy swoim odpychaniu był wyraźny i bez przeszkód - dlatego nie było wątpliwości. Uważam, że Natan nie powinien dostawać warna, ale rozumiem, że ktoś się poczuł "niesprawiedliwie". Pamiętajcie jednak, że jak już wcześniej wspomniałem - sprawy administracji są rozwiązywane w naszym wewnętrznym gronie, więc to nie oznacza, że Natan pozostał bezkarny. Czy nabicie mu warna coś Wam da? Myślę, że jest świadom sytuacji i już tego nie powtórzy. DODATKOWO - problem zostanie rozwiązany raz na zawsze, bo na lobby już nie będzie możliwości spychania innych graczy. Myślę, że odpowiedzi były wyczerpujące i nie ma sensu ciągnąć tego konfliktu dalej - zamykam wątek.
1
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
5 gości |