Grzesiule - druga szansa

Piszę ten wątek w imieniu Grzesiule, niczym jego adwokat, choć bardziej jako kumpel.

Grzesiule. Był z nami niemalże od początku 2 edycji. Stał się lubianą, bardzo pozytywną osobą i był wręcz nieodłączną częścią niemalże połowy naszej społeczności. Przyciągał do siebie ludzi, jak mało kto. Nie spotkałem się u niego nigdy z cwaniactwem, bądź chamstwem na chacie. W porównaniu do innych jego “nękanie”, walki pvp były uczciwe nie psujące przyjemności z gry innym. Jeżeli poznało się go lepiej, można było liczyć na jego aktywną pomoc w wielu kwestiach.

Ze strony zalet, to byłoby na tyle. Dlatego, że jestem osobą obiektywną - wymienię grzechy główne tego dżentelmena.
Nie opanował swoich emocji. Zachował się jak gówniarz, który nie wiadomo co chciał osiągnąć swoim wrzaskiem i przekrzykiwaniem. Zachowaniem zaszkodził serwerowi, doprowadził do ogólnej “dramy” na forum. Pod wpływem emocji wyprowadził z równowagi część administracji, pokazując że nie ma do nich najmniejszego szacunku. Pomawiał, rzucając oskarżeniami na lewo i prawo, jak się potem okazało - fałszywymi. Też czułem rozczarowanie po całej akcji, ponieważ wcześniej wsparłem go w rekrutacji pisząc, że najbardziej zasługuje na stanowisko kidmoda.
Dodając to wszystko nie powinniśmy się dziwić karze, która zapadła.

Dlaczego zasługuje na drugą szansę?
Dajmy mu okazję do wypowiedzenia się. Moja prośba może niewiele znaczyć, ale jestem za tym, żeby to on sam nas przekonał jeszcze raz do siebie. Proszę o odbanowanie Grzesiule na forum.

(Nie będę przywoływał tu nicków, ale w razie czego mogę rzucić przykład.) Jest teraz na serwerze kilka osób, które dostały niegdyś perma za xraye, cheaty, używanie dziur serwera, przeklinanie, reklamowanie, wyrażanie się, ubliżanie administracji/graczom, czy po prostu zachowanie niezgodne z regulaminem. Wszyscy oni grają, nikt nie chciał specjalnie ich powrotu. Inaczej jest w tym przypadku. Znajdą się osoby (w tym ja), które nadal utrzymują z nim kontakt.


Zapraszam do szerokiej dyskusji, niech każdy obeznany w temacie wyrazi swoje zdanie.

Nie wiem trochę co o tym myśleć, ale napiszę co uważam.

Nie spodobało mi się porównanie xrayowców/cheaterów do tego co zaszło w tym przypadku. Grzesiule nie powinien "osłabiać" administracji i powinien się dostosować do wyciągniętych przez Wodza konsekwencji (dla kilku osób). Napisanie drugiej skargi było dla niego bardzo niekorzystne i sam sobie na pewno z tego musi zdawać sprawę.

Tak, lubię Grzesia i zgadzam się z tym, że jest raczej energiczną i pozytywną osobą, ale nie przymknę tak po prostu oka na jego czyny. Potrzebna mi jest gwarancja, że już NIGDY nie sprawi administracji żadnych problemów. Próba osłabienia administracji i pisanie nieprawdziwych informacji (a także takich, które są jedynie pustymi słowami) to coś poważniejszego niż jednorazowe oszustwo (xray) i natychmiastowa poprawa po otrzymaniu szansy (będąc pod obserwacją).

Twoja wypowiedź to za mało, wolałbym usłyszeć to od Grzesiule, który to zrobi (o ile dostanie na to szansę). Od razu mówię, że nie uwierzę na słowo, bo musiałbym się przekonać z czasem, że wyciągnął wnioski i będzie za przeproszeniem trzymał język za zębami i zacznie myśleć nad swoimi tekstami.

Zauważyłem, że potrafił przeprosić i przyznać się do błędu (pisał do mnie na discordzie) i to jest zdecydowanie na plus. Najważniejsze, że przynajmniej przeczekał całą edycję i napisał dopiero po jej zakończeniu, zupełnie jakby miał czas na przemyślenie i pokazał, że pokornie czekał. 

Wiadomo, że każdemu zdarza się popaść w jakiś konflikt z graczami, ale tutaj miało miejsce pomawianie - pomawianie, które było wymierzone w administrację.

Jestem za daniem temu graczowi szansy na wypowiedzenie się, ale nie daję gwarancji na to, że będę za jego UB.
Jego w tym interes, żeby się postarał i napisał to co ma do napisania w sposób przekonujący.

To tyle z mojej strony.

Również jestem za daniem szansy by szanowny kolega się wypowiedział.
Zgadzam się z Lelouch'em, również nie uwierzę na słowo.
Plusem jedynie jest to, że do mnie również napisał "list" z wyjaśnieniem swojego zachowania i z przeprosinami. Na plus również jest to, że zaczekał do końca drugiej edycji.
Mam nadzieje, że jak dostaniesz szanse na wypowiedzenie się w tej kwestii, to konkretnie przemyślisz, to co chcesz napisać.

Tak jak Zin napisał Grześ był bardzo pozytywną osobą, i wile osób się z nim zaprzyjaźniło, a zapewne większa część serwera go znała. Oceniając obiektywnie, a nie jako dobry kolega,  uważam że zasługuje na drugą szansę. 
Nie chce tu rozkopywać starych brudów, ale uważam że żadna ze stron konfliktu nie pozostała bez winy. Grzesia zgubiły emocje pod których wpływem zaczął zachowywać się w sposób nieodpowiedni. Każdy może mieć zły dzień, lub pod wpływem nagromadzenia się negatywnych zdarzeń "wybuchnąć". 
Chciałbym też usłyszeć co ma do powiedzenia w tej sprawie, wydaje mi się że powinien dostać taką szansę 

Jestem za drugą szansą dla Grzesia.

Tak jak moi przedmówcy jestem za tym by dać mu szanse.

Grześ jest trochę porywczy ale to dobry chłopak. Jestem pewien że jak dostanie szansę nie będzie powtórki z tego co było. Także proszę o danie mu drugiej szansy.

Ja również otrzymałam na discordzie przeprosiny od Grzesia. Bardzo mnie zabolała cała ta akcja wymierzona w administrację. Prywatnie jestem osobą która jest skłonna przebaczać innym pod warunkiem że dana osoba zmieni swoje zachowanie i nie będzie się powtarzać to co złe. Chciałabym żeby Grzesiule został odbanowany na forum i żeby dostał szansę wypowiedzenia się w kwestii przeprosin i ewentualnej prośby o unbana. Czekam na decyzję Wodza.

Ja dostałam szanse to czemu on by nie mógł ?

Zgadzam się z Lelouchem. Jestem za tym, aby dać mu szansę wypowiedzenia się na forum. Również otrzymałam od niego przeprosiny. W tamtej akcji bardzo mocno poniosły go niestety emocje, narobił serwerowi wielu szkód, ale każdy zasługuje na drugą szansę i na poprawienie się, myślę też, że zmienił swoje zachowanie na lepsze. Jestem za tym, aby dać mu szansę, decyzja należy do Wodza.